Bezimienny odbił miasto Ardea. Jednak podczas próby zdobycia Cape dun zginął dziesiątkując hordy orków. Paladynowi znajdującemu w wieży udało się zbiec. Miasto pilnie potrzebuję posiłków. Bariera padła, jednak niemal wszystkim ludziom udało się uciec, co za tym idzie oddali Vengard. Buntownicy zszokowani wszystkimi złymi wiadomościami przenieśli swoją stolicę do niedawno odbitego miasta gdzie zbudowali pałac królewski i wzmocnili zabezpieczenia.  Przełęcz w Faring stała się jeszcze bardziej strzeżona. Póki co nic nie wskazywało na zwycięstwo buntowników. Orkowie szykują się do ostatecznego ataku na siły Robhara. Ten słysząc o najnowszych wieściach zbiera budowniczych z każdego zakątka Mythany aby pomogli w budowie fortyfikacji. Na razie udało im się tylko podnieść mury i zbudować pierwszą basztę. Pozostałe dwie mogą się nie doczekać wybudowania, ponieważ czas konfrontacji jest coraz bliższy. Ostatnimi czasy lud narzeka też na wstęp do jakichkolwiek miast, wszędzie uważają aby wśród szeregów armii nie znaleźli się dezerterzy.